Śląska policja zatrzymała w wtorek nad ranem mężczyznę, który napadł na stację benzynową w Bytomiu. Przestępcę zatrzymano już w godzinę po napadzie.
Policja poinformowała, że 35-letni mieszkaniec Bytomia wszedł nad ranem na stację benzynową, kupił piwo i rozpoczął rozmowę ze sprzedawcą. Nagle przyłożył mu do głowy przedmiot przypominający broń i zażądał wydania gotówki.
Sprzedawca wydał pieniądze, napastnik wyszedł z pomieszczenia stacji. Policja schwytała wkrótce mężczyznę, który jak się okazało sterroryzował sprzedającego pistoletem-straszakiem. Mężczyzna jest obecnie przesłuchiwany.